Zima tego roku pozwala na to, aby do woli cieszyć się z jej uroków, a kulig dla dzieci to przygoda i olbrzymia frajda.
22 lutego uczniowie klasy II i III po opieką wychowawczyń D. Moszczyńskiej i H. Muroń udali się do dworku Obodyńskich na kulig zaprzęgiem konnym. Z przejażdżki korzystali dzieląc się na klasy. Kiedy jedna grupa przebywała w drewnianych saniach, druga bawiła się na śniegu. Dzieci zjeżdżały na sankach, jabłkach, workach z sianem, lepili bałwana oraz organizowały bitwę na śnieżki. Podczas kuligu sanie grzęzły w śniegu i kołysały się na boki, a dzieci wydawały rozradowane okrzyki. Pogoda dopisała, słońce mocno przygrzewało, topiąc grubą warstwę śniegu, a ciepły wiatr smagał twarz. Przejazd zaprzęgiem trwał około pół godziny, następnie dzieci zgromadziły się wokół ogniska, gdzie rozchodził się zapach pieczonej kiełbaski. Ze smakiem kuligowicze zjedli kiełbaskę, popijając gorącą herbatką. Na zakończenie imprezy, chętni uczniowie zrobili sobie pamiątkowe zdjęcie z konikami, po czym trochę zmęczeni, ale zadowoleni wrócili do szkoły.
Klasowy wypad na kulig na pewno zostanie niezapomnianym wydarzeniem i pozostanie dzieciom w pamięci na dłużej.